Polecam! Klimatem "Ekstradycja" to trochę jakby "Psy" przerobione na serial.
*Trochę mi ścięło tekst w tytule - nagłówku ;(. Chodziło mi, że III RP aferalna przyczyniała się do powstania dużej ilości kapitalnych produkcji polskiej kinematografii o realiach tamtych czasów.
tez lubie Ekstradycje , prawdopodobnie najlepszy serial kryminalny jaki w polsce zrobili
Ja uważam, że to był a może wciąż jest najlepszy serial na świecie. Jeżeli chodzi o scenariusz, sposób realizacji, budowanie napięcia, wyprzedzał swoje czasy o całe dekady. Trzeba było czekać 16 lat na Homeland, żeby zobaczyć coś równie dobrego.
Twin Peaks, Rzym, Oz, Sopranos, The Wire, Breaking Bad czy Gra o tron są lepsze pod każdym względem.
"Słowo na L" też jest lepsze. Wymieniłem Homeland bo to serial o podobnej tematyce.
Ja z perspektywy czasu, wolę chyba Ekstradycję od Gry o Tron biorąc pod uwagę wszystkie sezony. Choć oba seriale zaliczyły linie pochyłą na koniec
Bez przesady. Między tymi serialami jest przepaść.
Gra o tron początkowo to serial na 10/10, gdy Ekstradycja nawet w
najlepszych momentach to bardziej serial 7/10, a w najgorszych dużo słabiej.
Od Ekstradycji dużo lepszymi serialami polskimi są przykładowo
Janosik, Kariera Nikodema Dyzmy, Alternatywy 4, Dekalog,
Pitbull, Glina, Ślepnąc od świateł.
Ekstradycja najbardziej podobna do Pitbull, Glina, Ślepnąc od świateł wypada na ich tle bardzo naiwnie i trąci amatorszczyzną.
A porównać wystarczy Pitbull, Glina, Ślepnąc od świateł do gigantów HBO jak Sopranos i The Wire, gdzie znów seriale polskie słabiej wyraźnie prezentują się.
Pierwsze sezony Gra o tron to był przecież poziom Sopranos i
The Wire. Najwyższy światowy poziom pod każdym względem.
Gdyby utrzymali w GOT to co było w sezonach 1-4 do samego końca to byłby top 5 seriali w historii tv obok Twin Peaks, Sopranos, The Wire, Breaking Bad. Niesamowicie zmarnowali potencjał GOT showrunnerzy Benioff i Weiss.
Co do Pitbulla, Gliny i Ślepnąc od świateł nie zgodzę się, choć dwa pierwsze podobnie jak Ekstradycje często oglądałem z upodobaniem. Pomysł w tych serialach jest znacznie prostszy, bardziej schematyczny. Grupa kolegów z Policji, rozwiązuje sprawy różnych zbrodni w Warszawie. Mamy trochę polskiego świata przestępczego itd.
Ekstradycja to znacznie bardziej epickie dzieło z wyjątkowym scenariuszem. Tak naprawdę nie chodzi o policjanta, a o ukazanie całej rzeczywistości tych czasów, pełnej korupcji, bezprawia, przekrętów na skalę międzynarodową. Mamy mafię rosyjską, łotewską, zorganizowaną przestępczość z zachodu, wątki polityczne i związane z agenturami wywiadowczymi. Rozgrywka toczy się na wyższym poziomie, niż w ciekawej biografii Ślepnąc od Świateł. No i mamy tam naprawdę taką plejadę polskich gwiazd aktorskich zarówno starszej daty (Bista, Niemczyk, Tyszkiewicz), jak początkujących (Dorociński, Żmijewski, Wilczak), nie mówiąc o całej gamie silnych głównych bohaterów; że chyba nawet w 4 pancernych się tylu nie zebrało.
Znam wszystkie niedociągnięcia Ekstradycji, zwłaszcza w sezonie 3, ale nadal nie ma moim zdaniem drugiego takiego serialu w Polsce który by opowiadał w ciekawy sposób o walce z międzynarodową mafią polityczną, oczywiscie oprócz trylogii Psy.
Rodzina Soprano wspaniała i to praktycznie do końca, zgadza się. Ale tylko historia o włoskiej mafii, z jej tradycjami, zwyczajami i slangiem mogła mieć taki klimat z perfekcyjnymi kreacjami Gandolfiniego i Chianase'a.
Jeśli chodzi o Grę o Tron, nie ujmuję nic sezonowi 6, dla mnie równie wybitny a może nawet lepszy niż 3 lub 2. Wyprzedził książkę, ale było jeszcze mnóstwo wspaniałych pomysłów twórców, albo podsuniętych przez Martina. Spadek zaczyna się od 7 sezonu, który broni sie głównie batalistyką, 8 to już porażka
Ekstradycja bazowała na ciekawym pomyśle, ale co z tego jak tak przeciętne wykonanie. Ja pisałem o całokształcie, a pod tym względem Ekstradycja wypada zdecydowanie najgorzej.
Wiele aspektów w serialu wypadło średnio/przeciętnie. Ale nie odmawiam tego, że tematyka ma potencjał, gdyby za taki serial wzięli się najlepsi.
"III RP aferalna..."
Trochę naiwne jest to ciągłe używanie tego określenia i podkreślanie go - jakby to była tylko polska specjalność.
Jestem ciekaw, które państwo przechodzące od socjalizmu do gospodarki wolnorynkowej nie zmagało się z aferami - to zawsze ma swoje koszty.
Poza tym na pewno nie jest to najlepszy serial kryminalny - bo nie jest serialem stricte kryminalnym. To raczej odcinkowe kino akcji, sprawnie jak na polskie standardy zrobione i płynnie opowiedziane, w którym jednak nie brak naiwności.
To był mój absolutnie nr 1 wśród polskich seriali dopóki nie zobaczyłem "Pitbulla", teraz jest to mój absolutnie nr 2 :) polecam każdemu jako odskocznie od tego co obecnie produkują stacje telewizyjne.
Każdy ma prawo do swoich prywatnych refleksji, ja jednak stawiam "Ekstradycję" o klasę wyżej od "Pitbulla". ;) Choćby i dlatego, że rozgrywana była w czasach III Rzeczpospolitej Aferalnej, w pamiętnych latach afer, korupcji i przestępczości zorganizowanej, bardziej odzwierciedlała prawdę danego okresu.
Cieżko powiedzieć który serial był lepszy bo rozgrywają się w innych czasach ale napewno ekstradycja była najlepszym serialem kryminalnym w swoich latach a Pitbull w swoich
PS piszecie o III Rzeczpospolitej Aferalnej ale różnica między rządami Platformy a latami 90' jest taka że teraz każdy boi się zrobić o tym film bo układ III RP jest w lepszej formie niż kiedykolwiek, od kiedy przeszli na legal.
Otóż to, Ekstradycja ma swój klimat, weryfikacje, mafia, UOP, fajnie ukazuje przestępczą rzeczywistość młodej III RP, pokazuje szeroki zarys działania grup przestępczych. Natomiast Pitbull to serial, który bardziej skupia się na życiu policjantów, jest tam bardziej ukazane ich życie prywatne. Każdy z tych seriali jest najlepszy w swoich czasach.
Sory , że dopiero po latach. Jednak dla mnie Pitbul to... najwyżej średniak. Lista naj kryminalnych seriali polskich w/g mnie:
lata 60-e Kapitan Sowa na tropie
lata 70-e i 80-e 07 zgłoś się
lata 90-e ekstradycja
lata "zerowe" ( 2001-2010) Glina
Lata 10-e, no tu nie mogę się zdecydować: Przeznaczenie ( 2010 rok, ale wrzucam do tego przedziału), Instynkt, Paradoks.
Pitbul, tak jak Sfora się nie dostało na podium. I jak widać TVP w kryminałach gniecie konkurencję.
Oglądałem wszystkie odcinki (jeszcze pod koniec lat 90tych) Ekstradycji i jak do tej pory nikomu się nie udało stworzyć tak wspaniałego serialu kryminalnego.
Przepraszam, a Instynkt, Glina, Paradoks, Przeznaczenie, czy nawet ( w/g mnie przereklamowany) Pitbul? to co? Lub wcześniejsze: polski Kolombo= Kapitan Sowa, czy polski Kojak= 07 zgłoś się?
Miałem niespełna 6 lat, kiedy to po raz pierwszy wyemitowano w telewizji. Pamiętam jak biorąc samochodziki bawiłem się w Halskiego ganiającego za narkotykami ;)
chyba ci się cos po..pierd...oliło psy były 10 lat później, najwyżej "Psy" mogą naśladować ekstradycje. Psy są dla plebsu - proste afery - zrozumiałe sceny. Ekstradycja wymagała myślenia przy oglądaniu.
To chyba Tobie się coś po..pierd...oliło. "Psy" - 1992, "Ekstradycja" - 1995. Jak się nie znasz to nie pisz głupot, tylko wcześniej zweryfikuj. Od tego głowa nie boli.
No chyba że to marna prowokacja.
Może, może. Na przykład mogło mu się pomylić z "Pitbullem". W końcu to też pies. A że nie psy, to już szczegół.
"Ekstradycja" seria I jest bardzo grzecznym serialem, nikt wiązanka nawet nie poleciał a jedyne mocne słowo jakie tam usłyszałem to chyba "kurde". Ja rozumiem, nadawany w dobie prime time-u wymagania itepe no ale po obejrzeniu "Pitbulla" okazało się że "Ekstradycja" nie ma tej siły. Przyjemny w odbiorze serial z bardzo teatralnym aktorstwem i muzyką rodem z "Matki, żony i kochanki". Ambitny? Do czasu "Pitbulla" pewnie był ale niestety jego czas minął, inna technika realizacyjna, serial nakręcony jak obyczajówka bez napięcia, kolejne zdarzenia przepływają przez ekran pozostawiając widza obojętnym i co z tego ze plejada aktorów jak żaden nie budzi jakichś szczególnych emocji i każdy potraktowany jest po macoszemu. Dziecko mówiące "klituś bajduś" w drugiej połowie lat 90-tych rozśmieszyło mnie najbardziej, zwrot z lat 80-tych jesli nie dalej, jak dziecko w wieku 7 lat miało znać? Mariusz Czajka jako gangster, to już w ogóle szaleństwo, nie Jego bajka takie klimaty ma zbyt pogodną twarz a że skórę ubrał sprawiło że zamiast wyglądać groźnie budził uśmiech.
Kurka stary, dokładnie wyraziłeś moje odczucia. Ten serial jest tak sztuczny, aktorzy i dialogi śmieszne a "gangsterzy" wywołują jedynie uśmiech politowania i zażenowania. Moim faworytem jest "Struna".
07 zgłoś się ,Ekstradycja , Pitbull (Jest sporo zgapionego z serialu dokumentalnego Prawdziwe psy) Glina , Kryminalni,Mrok
Najgorszy to Policjanci (Polsat)