Z kina i serialu zniknął po 2010 r., z teatru po 2012 r. ("Trójka do potęgi" w Teatrze Syrena i "Wesele Zielonej Gęsi" w Teatrze KTO).
Udziela się za to w radiu:
- czytał "Mistrza i Małgorzatę" w II PPR;
- czytał „Kalendarz i klepsydrę” i „Dziennik zimowy” w Radiu Kraków;
- wrzuca filmiki o winach na yt: https://www.youtube.com/user/KondratWinaWybrane/videos :D
Miał też prowadzić program „Winne podróże Kondrata” w TVNStyle, ale coś nie widzę, żeby puścili...

Jestem za to pewny, że gdybyś Ty dostał bardzo dobrą finansowo propozycję zagrania w reklamie jakiegokolwiek banku to byś zrezygnował. Dobrze, że mamy jeszcze takich ludzi jak Ty!

Tak ja bym zrezygnował bo nie cierpię banków

ostatnio nawet udowodnil ze lubi banki i bankierow,odwalilo chlopu na stare lata

Na pewno kontrakt przewidział taką ewentualność jak robienie z siebie błazna na manifie KOD.

ten gosc wyglada jak menel

Wygląda czy jest?

Nie wiem czy jesteście świadomi. On za te reklamy dostał ponad 600 tys zł. Do tego on od dłuższego czasu mówił o tym że ma w nosie życie zawodowe. Zainwestował w wina. Bardzo podkreśla że wnerwiaja go dziennikarze i że nie ma zamiaru grac w filmach. Wsadził hajs w markę win która jest w rossmanach i w reklamy.

Częśc mnie go rozumie. Stwierdził ze ma dośc i przynajmniej nie udaje. Z drugiej strony mnie wpiena to bo porzucił i mówi o tym otwarcie : nie bede grał ba mam dosyc. A jest dobry.

Coś musi być nie tak, wygląda jak by zawsze grał dla kasy bo jak ma ją skądś indziej to nie musi. Jak ktoś coś kocha to się nie może bez tego obejść.

Szkoda że nie gra, ale ja go mimo wszystko szanuję - i za to co zrobił jako aktor, i za to co zrobił później. Otwarcie powiedział że aktorstwo go nie cieszy, cieszą go pieniądze, imponują mu ludzie którzy mają pieniądze i chce się tylko takimi otaczać. Dlatego poszedł w reklamę, własny biznes i zarabianie pieniędzy. Szanuję, bo to jasny układ i nie ma w tym hipokryzji.

Moralność p. Urbana nie jest godna szacunku. Tak samo jak prostytutka otwarcie mówiąca o swoim braku moralności. To zwykły karierowicz uwikłany w układy, nie widzę w tym żadnego powodu do szacunku.

Zaraz zaraz, bardzo daleko przeskoczyłeś z tym przykładem. Gdzie prostytutka (której swoją drogą róœnież nie potępiam, jej życie, jej wybór), a gdzie stwierdzenie że zamiast być aktorem woli się zarabiać pieniądze i pieniądze nas cieszą. Dopóki nie kradnie, nie widzę tu nic niemoralnego.

Tak, na konwentach kodu.

Szanuję go, bo sprzeciwia sie sowietyzacji kraju przez PISobolszewickie wladze okupujące Polskę. A w KOD mile widziani są wszyscy, ktorzy szanują wolę suwerena o przyjeciu konstytucji. KOD dziala nawet w interesie niektorych debili, by nadal mogli korzystac ze zdobyczy demokracji i dalej pie...lić glupoty.

W reklamie banku ING gra już od 19 lat więc bardzo długo. Rzadko się zdarza, żeby ktoś współpracował tyle z jedną firmą w przypadku reklam.

Tam mu płacą hollywoodzkie gaże to gra.

Mówił że otacza sie młodymi ludzmi w swojej winiarni to co bedzie jeżdził gdzies po planach i spał po tanich motelach ? do tego słuchał co mu każe jakiś denny polski reżyser w kiepskim filmie? ma do tego juz swoje lata...ustawił się i tyle ja bym też tak zrobił.Wiele aktorów popelniło błąd i nie myśleli jak sie zabezpieczyć na przyszłość to skończyli kariery i gniją jak m.in. Linda. Do tego polskie kino obecnie to dnoooo. Konrad to cwaniak i ustawił sie do tego z niesamowicie młodą żoną .

Facet występował w najlepszych latach polskiego kina gdzie aktorzy byli naturalni, a na naturalne aktorki było miło popatrzeć, w cyfrowej erze plastiku i glonojadów, nie miałby w czym grać, i faktycznie wiedział kiedy ze sceny zejść pytanie czy podjąłby podobną decyzje, nie mając możliwości zagrania roli banku ing bo tutaj mam wątpliwości.

Właśnie przez takich "fanów" jak ty woli miec w dupie kino i gwiazdorzenie. Przynajmniej nie płacze jak jego koledzy po fachu ze maja kiepskie emerytury. On nic nie musi, on może