Linda i Lubaszenko stworzyli jeden z najzabawniejszych duetów w historii polskiego kina.
Jako fan Pasikowskiego muszę powiedzieć że spodziewałem się więcej, a tak...
Dobra muzyka, świetne zdjęcia, jak zwykle śmieszne dialogi, ale ogólnie czegoś tu brak...
Szkoda.
7/10
Po co porywać się na film akcji kiedy nie ma do tego odpowiednich środków? efekt mierny a "product placement" Warki wszedzie, dużo, oczojebnie i niewyobrażalnie śmiesznie :)
Walory filmu to przede wszystkim piękne zdjęcia (brawa dla Edelmana)... jak również muzyka... Natomiast dialogi i fabuła już troszke gorzej, ale nie jest źle :) Wg mnie 7,5/10 :)
Abstrahując od problematyki i (podobno) kontekstu historycznego tego filmu, to muszę powiedzieć, że jest nudny, mało w nim dobrej akcji, a aktorzy są znowu ci sami! Wielcy kurde twardziele. Jedyny wyróżnik to Anna Korcz i jej piękne ciało, którym nas troszkę uracza. Ale powiedzmy, że jest ona częścią drugoplanową...
Co jak co ale mamy talent do robienia tego typu filmów . Świetne dialogi, dobra akcja, zdjecia nadaja atmosfere a gra aktorow robi wrazenie. Uwazam, ze ten film jest jednym z lepszych polskich filmow.
Wielokrotnie oglądałem ten film i pękałem ze śmiechu. Wiem, że raczej nie taki był zamysł Pasikowskiego, ale wyszła parodia filmu szpiegowsko-sensacyjnego. Linda i Lubaszenko są świetni. Doskonałe nierealistyczne i pompatyczne sceny. Linda wybiegający z płomieni w zwolnionym tempie jest przesympatycznie zabawny....
Fajny klimat, muzyka. NIektóre dialogi też są niczego sobie. Akcji samej w sobie troche zamało, tylko wybuchający helikopter (podobnie jak w Demonach), Linda strzelający z dachu i końcówka kiedy wysadza posterunek na przejściu graniicznym i sceny polegające na przmieszczaniu się bohaterów z kąta w kąt. Sama opowieść do...
więcej
Jeden z tych filmów ,które nigdy nie powinny powstać.
Odnoszę wrażenie iż "zrobiono" ten kicz żeby zespół realizacyjny i aktorzy mieli pracę.
Mimo to 1 punkcik za urodę Ani Korcz. mniam...
Film reklamowany jako senasacyjny, uśpił mnie i moją czujność na tyle, że nie zauważyłem prawie, kiedy film się skończył. Już miałem nadzieję, że za chwilę zacznie się coś dziać, gdy okazało się, że właśnie film się kończy. Nie wiem, czy akcja było tak szybka, że nie zauważyłem nawet kiedy przemknął po ekranie cały...
Nie mam pojęcia skąd tylu dobrych aktorów w takim gniocie. porazka na całej długości. To był jedyny raz kiedy zasnęłam w kinie.
Podobno przy realizacji filmu konsultowano go z prawdziwym pierwowzorem głównego bohatera. I faktycznie przyznał on później, że pomagał w realizacji tak, by film był jak najdalszy od prawdy.